Ponad 2 tysiące haseł dotyczących historii i życia codziennego w getcie warszawskim – wirtualne kompendium wiedzy na temat zamkniętej dzielnicy żydowskiej w Warszawie jest już dostępne. Ponadto, wybór haseł został wydany w wersji książkowej.
Dawid Guzik urodził się 3 listopada 1890 r. w Warszawie. Od 1918 r. (wg innych źródeł od kwietnia 1921) pracował w warszawskim biurze American Joint Distribution Committe (AJDC, Joint). Początkowo był księgowym, następnie dyrektorem finansowym, jednym z trzech – obok Icchaka Gitermana i Lejba Neustadta – dyrektorów prowadzących polski oddział Jointu. Był żonaty, miał troje dzieci, dwóch synów i córkę (https://archives.jdc.org/exhibits/in-memoriam/david-guzik/; AŻIH, 210/8, 22).
Po wybuchu wojny Guzik pozostał na stanowisku dyrektora finansowego Jointu. Aby zapewnić finansowanie opieki społecznej w sytuacji narastającej lawinowo pauperyzacji, Guzik zaczął zaciągać ogromne pożyczki u bogatszych Żydów z zapewnieniem zwrotu po wojnie przez Joint amerykański. Zakres tych tzw. pożyczek wewnętrznych nie jest znany, ponieważ nie były one dokładnie dokumentowane. Yehuda Bauer ustalił, że do lutego 1940 r. Guzik wpisał do ksiąg kasowych 250 tys. dolarów, a za cały rok 1940 236.442 d[1] olary (Bauer 1981, 96). Według Emanuela Ringelbluma, był to fundusz wyższy niż oficjalny budżet Jointu (ARG, t. 27, 1108).
W lutym 1940 r. Guzik razem z Neustadtem wyjechali do Brukseli do europejskiej centrali Jointu, aby negocjować sposób przekazywania pieniędzy na tereny okupowane. Obaj wrócili do Warszawy. Odtąd polski Joint miał otrzymywać środki na działalność drogą operacji clearingowych przez Gminę Żydowską w Wiedniu i Zrzeszenie Żydów Niemieckich w Berlinie. Pieniądze trafiały na konto Jointu w Polskim Banku Komercyjnym, znajdującym się pod zarządem Johanna Webera. Dyrektor Weber kontaktował się osobiście i listownie w centralą Jointu w Brukseli i wszedł w układ z Guzikiem – zobowiązał się do wpłacania mu dodatkowo złotówki do każdego dolara, który pojawił się na koncie Jointu. Układ ten działał krótko, w maju i czerwcu 1940 r. (AŻIH, 210/187-188). W lipcu Weber został oskarżony o przekroczenie praw o wymianie dewizowej i transferach pieniężnych; wkrótce zginął w niejasnych okolicznościach. Policja przeszukała również rzeczy Guzika i znalazła w nich niewielką ilość dolarów i funtów z prywatnych darów. Guzika aresztowano za przestępstwo dewizowe (w GG nie wolno było posiadać innych walut niż złotówki i marki) i w związku z aferą Webera. Został aresztowany i skazany na 9 miesięcy więzienia (AAJDC, New York Office 1933-1944, teczka 799, 24.09.1940).
W ramach lub obok pracy w Joincie, Guzik prowadził aktywną działalność społeczną. Z pewnością wspierał finansowo działalność grupy dokumentacyjnej „Oneg Szabat” i znalazł się w jury organizowanego przez nią konkursu na prace opisujące życie Żydów w czasie wojny (ARG, t. 11, XXXIV, 116). Dołączył do grupy działaczy religijnych, którzy w kwietniu 1942 r. utworzyli Patronat dla opieki nad zwłokami „Halwajat-Hamet”, był kandydatem do komisji kontrolującej Wydział Zaopatrzenia ŻKOM oraz do Rady Opieki Społecznej (ARG, t. 27, 544, 940, 1158).
ale za cały rok mniej niż za okres do lutego? W sensie rozumiem, że pierwsza kwota obejmuje jeszcze 1939, a druga jest od marca?
Guzik przeżył pierwszą akcję likwidacyjną latem 1942 r. Według świadectwa Abrahama Lewina, w akcji stracił swoją rodzinę (Lewin 2016, 189). W październiku 1942 r. znalazł się w składzie Komitetu Społecznego (Obywatelskiego) przy Żydowskiej Organizacji Bojowej i Komisji Koordynacyjnej Żydowskiego Komitetu Narodowego i Bundu. Jego zadaniem było zdobywanie środków finansowych na działalność ŻOB: na broń i budowę bunkrów. Miał również otwarcie popierać ŻOB i rozpowszechniać ideę oporu zbrojnego (Engelking i Leociak 2013, 779).
Nie jest jasne, kiedy i jak Guzik wyszedł na aryjską stronę, niemniej znajdował się tam w pierwszych dniach po upadku powstania w getcie. Był członkiem Komisji Koordynacyjnej ŻKN i Bundu, razem z Adolfem Bermanem, Leonem Feinerem i Icchakiem Cukiermanem, przy czym Guzik reprezentował Ogólnych Syjonistów. Jak twierdził Cukierman, komisja spotykała się co 7-10 dni. Jej działalność polegała na organizowaniu pomocy dla Żydów ukrywających się po aryjskiej stronie i przebywających w obozach, a także na raportowaniu o Zagładzie do Londynu. Pomoc dla ukrywających się była zorganizowana w trzech grupach – Guzik stał na czele jednej z nich, która wiosną 1944 r. wspierała ponad 2 tys. ludzi. Guzik, ukryty za pseudonimem D. Kaftor (guzik w j. hebrajskim), podpisywał ważniejsze sprawozdania finansowe i raporty ŻKN (Cukierman 2020, 273, 302; Berman 1980, 96; Prekerowa 1982, 98; GFH, Berman Collection 5696, 6099).
Wiosną 1943 r. w niejasnych okolicznościach Guzik stał się jednym z głównych (obok Adama Żurawina i Lolka Skosowskiego) organizatorów operacji zwanej jako afera Hotelu Polskiego. Guzik przeniósł się do Hotelu Polskiego na ul. Długą 29 i tam zajmował się dystrybucją fałszywych paszportów państw południowoamerykańskich oraz certyfikatów palestyńskich wśród Żydów ocalałych z getta warszawskiego. Certyfikaty pojawiły się dość późno, w czerwcu 1943 r., w liczbie 272. Pozyskanie ich było efektem osobistych, udanych zabiegów Guzika. Ponieważ uchodziły za mało pewne w porównaniu do innych dokumentów, były sprzedawane tanio lub rozdawane za darmo. We wspomnieniach ocalałych Guzik jawi się jako człowiek życzliwy i pomocny w czasie zdobywania fałszywych dokumentów. Ściągnął on też do Hotelu kilku działaczy żydowskiego podziemia (Haska 2006, 62, 66). Cieszący się niekwestionowanym autorytetem dyrektor Jointu był dla wielu osób gwarantem uczciwości całej operacji. Gdy Icchak Cukierman przedstawiał Guzikowi swoje wątpliwości, ten miał odpowiedzieć: „Jeśli będę wiedział, że mogę uratować bodaj jednego Żyda, gotów będę całować w tyłek Żurawina i Skosowskiego” (Cukierman 2020, 313).
W lipcu 1943 r. niemiecka policja wywiozła część zebranych na Długiej Żydów do obozu w Bergen-Belsen, a grupę 400 osób zawiozła na Pawiak. 15 lipca 300 z nich rozstrzelano. Guzik znalazł się wśród uwięzionych na Pawiaku, ale ponownie w niejasnych okolicznościach opuścił więzienie. Józef Zysman-Ziemian wspominał, że rodzina Guzika zginęła na Pawiaku, a on sam z niego uciekł (Haska 2006, 148-149; Zysman-Ziemian 1989, 46).
Po upadku powstania warszawskiego Guzik pozostał w ruinach Warszawy. Przebywał w 20-osobowym schronie na Wiejskiej 19 pod gruzami niemieckiej szkoły. Po wykryciu bunkra przez Niemców, Guzik wraz z innymi 12 osobami, ukrył się w piwnicy na Hożej 9. Po kolejnej wpadce, Guzik z Bernardem Goldsteinem i Tiszebowem znalazł schronienie w piwnicy domu na rogu ul. Wilczej i Kruczej. Tam cierpieli ogromny głód; według relacji Goldsteina Guzik był bliski śmierci i całkowicie zrezygnowany. Na wyczerpaną trójkę natknęli się przypadkiem mieszkańcy innego bunkra, przy Wspólnej 26. Jednym z nich był przyjaciel Goldsteina, Jakub Smakowski i dzięki niemu obaj z Guzikiem zostali przyjęci w nowym miejscu, nakarmieni, umyci i odziani. Guzik przeżył tam jednak ciężkie chwile, gdyż podejrzewano, że jako dyrektor Jointu ma przy sobie znaczące sumy pieniężne – po kampanii nienawiści zaplanowano wręcz wyprowadzenie go poza bunkier, obrabowanie i zamordowanie. Planu nie wykonano dzięki zdecydowanej postawie Goldsteina (Engelking, Libionka 2009, 298-300; Studniarek 2022, 113-114, 120, 284).
O spotkaniu Guzika i Goldsteina w ruinach Warszawy wspominał także Julian Datyner-Daszewski, powstaniec z Polskiej Armii Ludowej. Jako dowódca uzbrojonego oddziału, miał on ochraniać grupę Żydów ukrywających się w ruinach (AYV O3/3583, 90-91).
W maju 1945 r. Dawid Guzik wysłał depeszę do centrali Jointu w Nowym Jorku, oświadczając, że jest gotów do podjęcia pracy. Został mianowany dyrektorem operacyjnym Jointu na terenie Polski, który 19 lipca podjął działalność. W ciągu następnych miesięcy zorganizował zręby struktur Jointu w powojennej Polsce, ustawił jego budżet, porozumiał się z nowymi władzami polskimi, nawiązał kontakty międzynarodowe. W trakcie powrotu z konferencji Jointu w Paryżu 5 marca 1946 r., zginął w katastrofie lotniczej w Pradze.
Wojnę przeżył syn Guzika Władysław, który był żołnierzem Brygady Żydowskiej w armii brytyjskiej i walczył na frontach II wojny światowej. W archiwum ŻIH zachowały się jego powojenne listy do ojca. Po wojnie osiadł we Francji.
(https://archives.jdc.org/exhibits/in-memoriam/david-guzik/; AŻIH, 350/447).
W tekście pisanym jeszcze w getcie Ringelblum tak opisywał Guzika: „Gdyby kazać zwykłemu Żydowi opisać dyrektora Jointu, będzie on mu się jawił jako «ten w amerykańskich okularach i z cygarem w ustach», trzeźwy człowiek, który nieustająco wszystko waży i odmierza, co jest bardzo dalekie od idealizmu i poświęcenia. Obecna wojna światowa stworzyła nowy typ dyrektora Jointu – męczennika, który naraża własne życie dziesięć razy dziennie, który ryzykuje życie z pełną tego świadomością. Guzik był od pierwszych chwil wcieleniem właśnie takiego podejścia, że Joint musi robić rzeczy, które kolidują z prawem, dokładnie tak jak każdy Żyd musi to robić dziesięć razy dziennie. Wojna gruntownie odmieniła człowieka, który w czasach pokoju byłby nie więcej niż dyrektorem finansowym, tzn. człowiekiem zagłębionym w suchy świat liczb, niedostrzegającym niczego oprócz tych liczb. Wojna spowodowała głęboką metamorfozę w życiu tego człowieka, który objawił się teraz jako jeden z łamedwowników. Kiedy w Warszawie podczas bombardowań w instytucji pozostali nieliczni ludzie, Guzik ze swoim optymistycznym uśmiechem, ze swoją wiarą, jaką wlewał we wszystkich, którzy się z nim spotykali w pracy, cementował ją i dodawał jej skrzydeł” (ARG, t. 27, 1108).
Encyklopedia getta warszawskiego jest efektem wieloletniego projektu badawczego prowadzonego w Żydowskim Instytucie Historycznym w ramach grantu Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki. To kompendium wiedzy o getcie warszawskim, łączące dotychczasowe ustalenia z najnowszymi badaniami naukowców. Wybrane w publikacji hasła dotyczą najważniejszych instytucji getta warszawskiego: zarówno oficjalnych (np. Rada Żydowska), działających jawnie (np. Toporol czy ŻTOS), jak i konspiracyjnych (np. partie polityczne czy podziemne organizacje), a także najważniejszych wydarzeń w historii getta: jego utworzenia, wielkiej akcji likwidacyjnej czy powstania w getcie. Encyklopedia stanowi syntezę wszystkich prac nad pełną edycją Archiwum Ringelbluma, w jej zakres weszły również inne kolekcje archiwalne ŻIH oraz opublikowane materiały źródłowe i wspomnieniowe dotyczące getta warszawskiego i Zagłady.